ULUBIEŃCY MARCA

Witajcie Kochani!

Już od dawna na moim blogu nie było posta z ulubieńcami na dany miesiąc. Z racji tego, że marzec już się kończy to ja chciałam Wam zaprezentować kosmetyki, które polubiłam i które szczerze mogę Wam polecić. Zacznę od marki Marion, która zaskoczyła mnie maseczkami z serii japoński rytuał, jedna maska, kremowa - 3 minutowa, druga znów w płacie. Pierwsza ma za zadanie nawilżać, druga zaś odmładzać co daje na skórze uczucie wygładzenia i liftingu. Ich cena jest zaskakująco niska, także koniecznie musicie je przetestować! Kolejny produkt to krem do twarzy owoce goji, na dzień marki Alverde z koenzymem Q10 w sam raz dla skóry po 25 roku życia. Nie mogło również zabraknąć czegoś na noc, a mianowicie mowa o nawilżającym kremie marki AA do skóry normalnej z wyciągiem z zielonej herbaty. Jednakże, aby nieco bardziej nawilżyć swoją twarz wieczorem używam olejku jojoba marki Bioamare, który pięknie odżywia i przyjemnie natłuszcza. Od twarzy przechodzimy nieco dalej, do marki Balea, której jestem wierna już od kilku lat, tym razem bardzo polubiłam żel do golenia posiadający w sobie olejek aloesowy. Żel ten przeznaczony jest dla skóry wrażliwej, a więc w sam raz do stosowania w miejscach bikini i pach. Kolejna marka, którą bardzo sobie cenię jest to Evree, aktualnie stosuję nawilżający balsam do ciała oraz tak samo działający krem do rąk. Oba produkty świetnie się sprawdziły sprawiając, że skóra momentalnie staje się delikatna i miła w dotyku. W tym poście nie mogłam również zapomnieć o kosmetyku do włosów, bardzo lubię stosować szampony marki Balea, które przede wszystkim kuszą mnie swoim nieziemskim zapachem, szatą graficzną oraz oczywiście działaniem. Włosy pięknie pachną, nie przetłuszczają się i cudownie błyszczą...cóż czego chcieć więcej ;). Na sam koniec zostawiłam moją perełkę, a mianowicie perfum marki Chanel Chance. Jego piękny kwiatowy zapach sprawia, że od razu pojawia się uśmiech na mojej twarzy i to przez cały dzień. Ten świeży zapach w sam raz sprawdzi się u osób, które uwielbiają w perfumach przeplatające się nuty korzenno-kwiatowe (różowy pieprz z cytryną i ananasem, wanilia, jaśmin, hiacynt, białe piżmo, paczula). 

A czy Wy znacie te kosmetyki?

Piszcie koniecznie! ;)

Buziaczki :*